Aktualności
14.08.2024
|
W ostatnich
paru latach liczba podwodnych znalezisk znacząco spadła, zwłaszcza
gdy mowa wrakach słynnych okrętów. Ale coś się zdarzyło: grupa Lost
In Waters Deep podała news o odnalezieniu i opisaniu wraku krążownika
pancernopokładowego HMS Hawke, zatopionego przez U-9
15 października 1914 roku. Wrak spoczywa na głębokości 110 metrów
około 70 mil na wschód od brzegów Szkocji.
Na pierwsze strony gazet Hawke trafił jednak wcześniej, pod koniec
września 1911 roku, gdy wbił się dziobem w burtę RMS Olympic,
bliźniaka Titanica. Późniejszy proces zakończył się uniewinnieniem
całej wachty krążownika i przyczynił się do rozpoczęcia istotnych
badań z dziedziny hydrodynamiki, dokładniej zaś nad zjawiskami towarzyszącymi
przemieszaniu się wodzie kadłubów dużych jednostek, zwłaszcza zaś
tzw. zjawiskiem zasysania (przyciągania) się takich mas. Wówczas
było to coś nowego.
|
12.09.2023
|
Dobę później
E/V Nautilus rozpoczął transmisję z analogicznej eksploracji
lotniskowca Kaga. Uzyskiwany obraz nie był z początku najlepszej
jakości, ale udało się go wyraźnie poprawić po przejściu na prawą
burtę. W dużej części ukazywał elementy udokumentowane wcześniej
przez ekipę Petrela, ale nowością był na przykład obraz prawoburtowych
dział kalibru 200 mm, z których chyba tylko ostatnie, i to mocno
uszkodzone, zostało na miescu.
Ekspedycja ma trwać niemal do końca września i w trakcie relacji
kilkurotnie zapewniano, że program poszukiwań obejmuje jeszcze inne
jednostki. Z dużym prawdopodobieństwem można przypuszczać, że będzie
to oznaczać odszukanie i zbadanie wraku lotniskowca Soryu,
który powinien znajdować się względnie blisko Kagi i Akagi.
Mniej prawdopodobne wydaje się w założonym czasie odszukanie odległego
z grubsza o kilkadziesiąt mil morskich Hiryu (o Mikumie
już nie wspominając). Chyba, że pozycje tych okrętów zostały ustalone
w trakcie wcześniejszego mapowania dna, co jest ostatnio głównym
zadaniem Nautilusa...
|
11.09.2023
|
Drugim celem
E/V Nautilus okazał
się wrak japońskiego lotniskowca Akagi, który został zlokalizowany
sonarowo w 2019 roku przez Petrela, jednak nie udało się
wtedy zdobyć zdjęć z dołu - jest to więc pierwsze spojrzenie na
Akagi od 1942 roku. Materiał wideo został udostępniony jako
wielogodzinna relacja na żywo - jak dotąd widać na niej między innymi
sekcje odeskowanego pokładu lotniczego (który w większości zapewne
się zapadł), stanowiska działek przeciwlotniczych, kikuty podpór
nawisów pokładu lotniczego na dziobie oraz pozostałości chryzantemy...
|
09.09.2023
|
Robert Ballard
(na pokładzie E/V Nautilus) odwiedził ponownie wrak lotniskowca
USS Yorktown, przeprowadzając transmisję ny żywo z eksploracji
wraku (co pokazuje w pewien sposób, ile zmieniło się technologicznie
od tej pierwszej wizyty w 1998 roku) - materiał ten jest dostępny
na stronie Ocean Exploration Trust oraz You Tube.
|
17.02.2023
|
16 lutego
2023 podano o ostatecznej identyfikacji wraku okrętu podwodnego,
zlokalizowanego w maju 2022 u brzegu Hokkaido - to USS Albacore,
który 19 czerwca 1944, podczas bitwy na Morzu Filipińskim, ugodził
jedną torpedą lotniskowiec Taiho, co spowodowało ostatecznie
jego zatonięcie sześć i pół godziny później. USS Albacore
zatonął na minie, najprawdopodobniej 7 listopada 1944.
Wedle wszelkiego prawdopodobieństwa były też w ostatnich latach
dwie "przymiarki" do odnalezienia wraków Taiho
i Shokaku, japońskich lotniskowców, zatopionych przez okręty
podwodne podczas bitwy na Morzu Filipińskim - w obu przypadkach
nieudane, jak wynikałoby z komentarzy, za sprawą "trudnego
dna" - nierównego i pociętego wąwozami, co mocno utrudnia pracę
sonarom (czyli podobnie, jak wyglądało to w przypadku wraku pancernika
Roma).
|
04.02.2023
|
Marynarka
wojenna Brazylii zatopiła wycofany w 2018 z użycia lotniskowiec
Sao Paulo, dawny francuski Foch. Pomimo licznych protestów
i kilku ofert sfinansowania bezpiecznego dla środowiska złomowania
jednostki, zdecydowano się na taki krok, jakby komuś tam bardzo
zależało, aby jak najprędzej i jak najdyskretniej zeszła ona ludziom
z oczu. Wedle oficjalnych doniesień została zatopiona w odległości
350 kilometrów od brzegów kraju, na głębokości około 5 tysięcy metrów.
Jest to trzeci pod względem tonażu lotniskowiec, który poszedł na
dno w niebojowych okolicznościach, po USS America i USS
Oriskany.
Można też dodać, że ten pierwszy Sao Paulo, pancernik z 1909
roku, zbudowany w brytyjskiej stoczni i wzorowany mocno na HMS Dreadnought,
też znajduje się na dnie Atlantyku (w okolicy Azorów, gdzie zatonął
w 1951 roku podczas sztormu, w czasie holowania do stoczni złomowej).
|
17.01.2023
|
Pojawił się
pomysł wydobycia części wraków lotniczych, zalegających wkoło zatopionego
w 1942 roku USS Lexington. Inicjatorem jest Taras Lyssenko
z firmy A and T Recovery, która ma całkiem imponujący dorobek w
odnajdywaniu pod wodą historycznych samolotów (oraz wraków okrętów),
z czego sporo maszyn wydobyła i kilkadziesiąt z nich trafiło potem
do różnych muzeów. Tyle, że chyba nigdy nie próbowała robić nic
na takiej głębokości - Lexington zatonął na 3 tysiącach metrów.
To już całkiem inny technologiczny poziom eksploracji i inne koszty.
Z drugiej strony, z dokumentacji wraku, wykonanej w 2018 roku przez
załogę RV Petrel wiadomo, że wkoło na dnie spoczywa wiele
absolutnie bezcennych maszyn i to w całkiem dobrym stanie (przede
wszystkim Devastatory - żadne muzeum nie ma egzemplarza tego samolotu).
Zaś wspomniany RV Petrel
to już zapewne USS Petrel. Po dwóch latach cumowania w
Leith został we wrześniu 2022 zakupiony przez Departament Obrony
USA dla Naval Sea Systems Command (za 12,4 miliona USD, kontrakt
N00024-22-C-221). Przejęty jesienią przez nabywcę, w połowie listopada
zniknął z dostępnych systemów informujących o położeniu różnych
jednostek pływających. Obecnie trudno powiedzieć, gdzie właściwie
się znajduje, niemniej jako zakupiony w trybie bezprzetargowym
(czyli komuś tam zależało dokładnie na Petrelu), zapewne
podjął lub podejmie z nową załogą swoje dawne obowiązki poszukiwawcze
i kto wie, może nawet jeszcze o nim usłyszymy.
|
20.09.2022
|
Z opóźnieniem,
ale odnotowuję. Rok temu, we wrześniu 2021, Royal Navy podjęła próbę
odnalezienia wraku lekkiego krążownika HMS Trinidad na Oceanie
Arktycznym - próbę nieudaną, ale jak wychodzi, przeszukano tylko
niewielki obszar wokół oficjalnej pozycji zatonięcia (w maju 1942)
- zaś oficjalne pozycje zatonięć bywają prawdziwe tylko od wielkiego
święta. Na pocieszenie jednostka hydrograficzna HMS Echo
zlokalizowała ponownie wrak lekkiego krążownika HMS Edinburgh
(też 1942, ten sam akwen) - po raz pierwszy od czasu jego odnalezienia
w 1981 roku, chociaż nie trafiłem póki co na obszerniejszy materiał
z tej wyprawy (poza obrazami sonarowymi wraku Edynburga).
|
25.06.2022
|
Sparks Stephenson
wypowiedział się jeszcze w sprawie przebiegu ekspedycji (w dyskusji
pod jednym z postów na Facebooku, gdzie poruszono kwestię jego wcześniejszej
wzmianki o "dwóch zidentyfikowanych obiektach"):
"Ekspedycja została zakończona i to już wszystko. Podczas jednego
z zejść znaleźliśmy wyrzutnię torpedową Robertsa, główny
wrak podczas kolejnego. Sprawdziliśmy dwie obiecujące anomalie ze
skanów sonarowych, sporządzonych w 2019 roku przez Vulcana [czyli
załogę Petrela], ale okazały się one formacjami skalnymi.
Szukaliśmy Gambier Bay, jednak bez powodzenia. Braliśmy pod
uwagę, że możemy przy tym natrafić na Chikumę, chociaż nie
był naszym głównym celem. Hoela ani Suzuyi w ogóle
nie próbowaliśmy namierzać, informacje o ich wzajemnych pozycjach
są jednak zbyt ogólne, żeby nasz wysiłek był zasadny."
|
24.06.2022
|
Victor Vescovo
i Sparks Stephenson niemal równocześnie potwierdzili informację
o odnalezieniu wraku niszczyciela eskortowego USS Samuel B. Roberts
(DE 413) na głębokości 6895 metrów (i to jest obecnie rekordowo
głęboki zlokalizowany i zbadany wrak). Jak można było oczekiwać
- okręt zdaje się spoczywać na dnie w dokładnie takim stanie, w
jakim opadł tam w październiku 1944 roku. Pozbawiony jest rufy,
którą utracił jeszcze podczas walki, dziób zaś został zniekształcony
uderzeniem o skalisty występ dna.
oraz
Ostatnie i szczególnie głębokie zejście batyskafu poniżej 8 tysięcy
metrów nie przyniosło oczekiwanych efektów. Jak wyjawił rano naszego
czasu Parks Stephenson, USS Gambier Bay nie został odnaleziony,
chociaż namierzane podczas tej wyprawy miały być cztery wraki -
oprócz wspomnianych także ciężkich krążowników Suzuya i Chikuma.
Nie zamierzano szukać tylko wraku USS Hoel, który wedle szacunków
badaczy spoczywa bardziej na północ i na głębokości poniżej 9 tysięcy
metrów. Stephenson wspomniał także, że wcześniej ekipa przymierzała
się do wraków lotniskowców Taiho i Shokaku, niemniej
trudne dla sonarowej penetracji dno w tamtym regionie sprawiło,
że akcja nie została podjęta (o tym samym problemie meldowała tamże
w październiku 2018 roku załoga RV Petrel).
|
23.06.2022
|
Victor Vescovo
podał informację o odnalezieniu śladu wraku niszczyciela eskortowego
USS Samuel B. Roberts (DE 413), jednej z tych małych jednostek,
które stawiły opór pancernikom i krążownikom Kurity. Jest to wyrzutnia
torpedowa, typowa dla niszczycieli eskortowych typu Butler, a taką
jednostkę US Navy utraciło tam tylko jedną.
Pracujący niedaleko wyspy Samar DSSV Pressure Drop prowadzi
poszukiwania na dnie Rowu Filipińskiego z użyciem batyskafu, co
oznacza niemalże powrót do "wczesnego Ballarda" - czyli
realiów poszukiwawczych bliskich tym z lat osiemdziesiątych. I to
musi potrwać. Wedle doniesień Parksa Stephensona z załogi statku
obecnie trwają próby zlokalizowania zasadniczego wraku.
|
14.04.2022
|
Jak podała
Agencja Prasowa Nowosti, krążownik rakietowy Moskwa zatonął
na Morzu Czarnym w czasie holowania do Sewastopola
Zakładając tę stronę nie spodziewałem się, że przyjdzie mi dodać
informację o jeszcze jednej bojowej utracie krążownika - poprzednia
(i jedyna po IIWW) miała miejsce w 1982 roku. A jednak. Wprowadzony
do służby jeszcze w czasach Związku Radzieckiego okręt (typu 1164
lub Atlant, w kodzie NATO Slava) zatonął podczas działań wojennych,
wynikłych z napaści Federacji Rosyjskiej na Ukrainę. Wedle oficjalnych
doniesień ukraińskich na skutek ataku pociskami Neptun, które wznieciły
pożar i eksplozje na pokładzie. Opuszczony przez załogę miał zostać
wzięty na hol i zatonąć przy sztormowej pogodzie wieczorem następnego
dnia. Strona rosyjska podaje, że pożar był dziełem przypadku, ale
wedle paru relacji pozostałe jednostki Floty Czarnomorskiej, blokujące
port w Odessie, wycofały się szybko dalej od ukraińskiego wybrzeża.
I tyle na razie w tej informacyjnej "mgle wojny" się rysuje.
No i oczywiście - Chwała Ukrainie!
|
22.06.2021
|
Firma Eastern
Search & Survey opublikowała w miarę szczegółowy obraz sonarowy
wraku pancernika
SMS Ostfriersland, sporządzony podczas penetracji dna w rejonie
działań samolotów Mitchella w 1921 roku
W trakcie niedawnych prac rozpoznano wraki wszystkich zatopionych
wówczas jednostek, w tym także i krążownika
SMS Frankfurt
Dotąd oba te wraki znane były jedynie z obrazów batymetrycznych.
Obecne materiały zostały zebrane w trakcie finansowanej z prywatnych
środków akcji 2021 Offshore Wrecks Survey. Większość zbadanych wraków
uwzględniono na przygotowanej przez firmę mapie
|
01.04.2021
|
Victor Vescovo,
który zamierzał zapuścić się w rejon Rowu Filipińskiego już w zeszłym
roku, zrealizował w końcu swój odroczony plan i ogłosił właśne,
że dotarł (na pokładzie batyskafu) do głównej części wraku niszczyciela
USS Johnston (DD-557), rozpoznanego fragmentarycznie przez
RV Petrel w maju 2019. Kadłub znajduje się na głębokości
6456 metrów, czyli jeszcze ponad dwieście metrów niżej, niż części
nadbudówek, dostrzeżone dwa lata temu. Jak można było oczekiwać,
zachowany jest wręcz perfekcyjnie. Pierwsze przesłane nagrania z
dna przedstawiają mostek, działa, dziób z numerem taktycznym i wyrzutnie
torped okrętu
Na razie nie wiadomo, czy Victor Vescovo (i załoga jego DSSV Pressure
Drop) mają jakieś dalsze plany poszukiwawcze w rejonie bitwy
koło Samaru.
|
30.12.2020
|
Tegoroczna
lista odkryć wrakowych jest znacznie krótsza, niż w 2019,
niemniej wobec różnych skutków pandemii należy chyba się cieszyć,
że taka lista w ogóle zaistniała. Cała branża morska mocno
ucierpiała w 2020 roku, poszukiwawcza zaś szczególnie. Nadal
nie wiadomo na przykład, kiedy i czy RV Petrel znowu
wyjdzie w morze...
|
|
|
07.10.2020
|
30
września polska grupa nurków Baltictech podała informację o odnalezieniu
parowca SS Karlsruhe, zatopionego w kwietniu 1945 - zapewne
ostatniej jednostki utraconej przez Niemców podczas ewakuacji Prus
Wschodnich. Statek wyszedł wówczas z Pilawy, spoczywa zaś kilkadziesiąt
kilometrów na północ od Ustki na głębokości 88 metrów. Jak przekazano
(i potwierdzono zdjęciami), wrak jest w bardzo dobrym stanie, z
zachowanym nieźle ładunkiem pojazdów i skrzyń o trudnej na razie
do określenia zawartości
Natomiast
6 października estońska grupa nurków Subzone opublikowała pierwsze
zdjęcia wraku lekkiego krążownika HMS Cassandra, zlokalizowanego
sonarowo w 2010 roku i od tamtej pory zapewne nie odwiedzanego
|
06.09.2020
|
Norweska
stacja telewizyjna NRK podała informację o odnalezieniu wraku lekkiego
krążownika Karlsruhe, samozatopionego 9 kwietnia 1940
roku niedaleko Kristiansandu po uszkodzeniu dwoma torpedami przez
brytyjski okręt podwodny HMS Truant. Zlokalizowany podczas
kładzenia podmorskiego kabla energetycznego w kwietniu 2017 roku
został ostatecznie zidentyfikowany i udokumentowany 30 czerwca 2020
przez załogę jednostki specjalnej Olympic Taurus. Jak wynika
z opublikowanych informacji wrak znajduje się na głębokości 490
metrów, jedenaście mil morskich na południowy wschód od Kristiansandu.
Obrazy sonarowe przedstawiają go w pozycji wyprostowanej, bez dziobu,
części nadbudówek i z uszkodzoną implozywnie rufą. Niemniej wszystkie
wieże artylerii głównej pozostały na miejscu.
Zaś RV Petrel
zakończył przegląd na Florydzie, odbył próbny, jak można sądzić,
rejs w rejonie Karaibów, po czym przeszedł do Szkocji i z początkiem
września zacumował w Leith. Jak na razie nie podano, w jakim celu.
|
29.05.2020
|
Firma
SEARCH, Inc. opublikowała dwa przetworzone obrazy sonarowe wraku
USS Nevada. Wynika z nich, że kadłub spoczął jednak w pozycji
odwróconej, z wyraźnymi śladami uszkodzeń implozywnych części dennej.
RV Petrel przebywa natomiast w porcie Tampa na Florydzie,
oczekując zapewne na dokowanie i zapowiadany już kilka miesięcy
temu przegląd.
|
11.05.2020
|
Firma
Ocean Infinity ujawniła na swojej stronie, iż załoga EV Pacific
Constructor - we współpracy z firmą archeologiczną SEARCH, Inc.
- zlokalizowała pod koniec kwietnia wrak USS Nevada,
znajdujący się około 65 mil morskich na południowy zachód od Pearl
Harbor (i wyspy Oahu). Okręt zatonął na głębokości 4680 metrów i
sądząc po opublikowanych na razie materiałach sam kadłub spoczywa
zapewne na równej stępce (chociaż nie zachował integralności), jednak
nadbudówki osunęły się - co najmniej w części - na burtę. Został
zatopiony jako cel w 1948 roku po uprzednim wykorzystaniu podczas
testów broni atomowej na atolu Bikini. Przetrwał, ale napromieniowany
kadłub nie nadawał się nijak rozbiórki - podobnie jak w przypadku
pancernika USS New York, także zatopionego ostatecznie blisko
Oahu. Pacific Constructor kręcił się w ostatnich tygodniach
dość długo w tamtym rejonie, podobnie jak i (nieco wcześniej) w
ogólnym rejonie zatonięcia kadłuba USS Oklahoma (ok. 500
mil morskich na wschód od Hawajów). I jeśli naprawdę zajmował się
tam w jakiejś części szkoleniem (pandemia zmusiła do zmiany wcześniejszych
planów), to z dodatkowym pożytkiem.
i
|
29.04.2020
|
Sytuacja
pandemii nie wypływa korzystnie na sektor podmorskich poszukiwań,
między innymi przez problemy ze skompletowaniem i wymianą załóg,
jak i przekierowaniem funduszy na inne sprawy. RV Petrel
od paru miesięcy cumuje w Cape Canaveral, EV Pacific Constructor
(dawniej Seabed Constructor, przemianowany z początkiem tego
roku) prowadzi w tej chwili działalność, być może szkoleniową, w
rejonie Hawajów. Wieści zatem jest niewiele, niemniej jak ogłosiło
właśnie Ministerstwo Obrony Rosji zespół Rosyjskiego Towarzystwa
Geograficznego (już od kilku lat prowadzący badania podmorskie)
zlokalizował i zidentyfikował w kwietniu poszukiwany z dawna wrak
statku szpitalnego Armenia, zatopionego w listopadzie 1941
na Morzu Czarnym podczas ewakuacji Krymu. Wrak znajduje się na głębokości
1500 metrów i poza zniszczeniami odniesionymi na skutek zbombardowania
oraz późniejszego pożaru wydaje się być w świetnym stanie, co w
beztlenowym środowisku głębi Morza Czarnego specjalnie nie dziwi.
Jego zatonięcie było jedną z większych tragedii morskich, z ofiarą
życia rzędu 5 do 7 tysięcy ludzi i ośmioma tylko uratowanymi.
|
11.04.2020
|
W
2017 roku rosyjskojęzyczne (a potem też inne) media obiegła informacja
o domniemanym znalezieniu wśród Wysp Kurylskich wraku lekkiego krążownika
SMS Augsburg (typu Kolberg), który na mocy postanowień po
I wojnie światowej został przekazany Japonii. Wedle dostępnych źródeł
Japonia nie była zainteresowana jego odbiorem, przez co okręt został
w 1922 roku złomowany w Dordrechcie. Uczestnicy wyprawy badawczej
Rosyjskiego Towarzystwa Geograficznego sugerują jednak, iż mógł
on zostać przebudowany na statek handlowy o nazwie Roi Maru
i zatonąć storpedowany podczas drugiej wojny przez okręt podwodny
US Navy koło wyspy Matua. Tyle, że jedyną podstawą do owego twierdzenia
stała się wydobyta z wraku tabliczka znamionowa jakiegoś urządzenia
z nazwą Augsburg oraz rokiem produkcji w augsburskich zakładach
MAN: 1930. Co być może wyjaśnia, dlaczego do dzisiaj nic więcej
na ten temat nie słychać.
|
05.03.2020
|
Czwartego
marca rozpoczęła się kolejna wyprawa grupy Santi w poszukiwaniu
wraku ORP Orzeł. Została zorganizowana we współpracy z Sea
War Musem Jutland oraz firmą JD Contractor. Pierwszym sprawdzonym
wrakiem, zidentyfikowanym przez JD Contractor w zeszłym roku na
podstawie obrazu sonarowego jako okręt podwodny, okazała się brytyjska
jednostka HMS L10, zatopiona przez niemieckie kontrtorpedowce
na początku października 1918 roku.
|
01.02.2020
|
Jeszcze
jedna spóźniona informacja - tym razem na temat wraku krążownika
pancernego SMS Blücher, zatopionego przez krążowniki
liniowe Royal Navy podczas bitwy na Ławicy Dogger w styczniu 1915
roku. Przez lata nie dawało się w znaleźć w sieci na jego temat
nic poza zdawkowym stwierdzeniem jednego z brytyjskich nurków, iż
o ile mu wiadomo, nie był on dotąd badany. Jak się okazuje, został
on ostatecznie zbadany przez Innesa McCartneya w 2017 roku, zaś
podstawowe informacje na temat tych prac zostały opublikowane jesienią
2019 w drugim numerze nowo powstałego magazynu Iron Cross,
poświęconego historii niemieckich sił zbrojnych z lat 1914-1945.
Jak można było oczekiwać, wrak znajduje się na dnie w pozycji odwróconej,
przy czym w trudnej do dokładnego ustalenia przeszłości doszło do
naruszenia go w pewnym stopniu przez złomiarzy. Obraz sonarowy pozwala
jednak na pełną identyfikację obiektu.
|
21.01.2020
|
Najczęściej
wspominana tutaj jednostka badawcza, RV Petrel, zawinął właśnie
po trwającym ponad 40 dni rejsie do portu Bridgetown na Barbados.
Chociaż z początku nie było wiadomo, co robił na Atlantyku (gdzie
przeszedł przez Kanał Panamski z początkiem grudnia), z czasem udało
się to wyjaśnić: brał udział w programie Argo (),
stawiając szereg autonomicznych boji w Basenie Brazylijskim. Co
będzie czynił dalej, na razie nie wiadomo. Ekipa ma kilka otwartych
projektów, które wedle wcześniejszych deklaracji zamierza kontynuować
(Midway, Wyspy Salomona, Samar, Morze Filipińskie, Palawan). Pora
roku sugerowałaby raczej działania na półkuli południowej, jak bywało
to w ubiegłych latach, niemniej rzecz wyjaśni się zapewne za tydzień
lub dwa.
|
25.12.2019
|
Wprawdzie
do końca roku zostało jeszcze kilka dni, niemniej z pewnością
można powiedzieć, że rok 2019 okazał się rekordowym w całej
historii podmorskich poszukiwań. Nigdy jeszcze nie ujawniono
miejsca spoczynku aż tylu znaczących w jakiś sposób jednostek.
Dodatkowo odkryty został najgłębszy znany wrak (wspomniany
poniżej USS Johnston). Co więcej, nie da się w tej
chwili przesądzić, czy z czasem coś jeszcze na liście obok
nie przybędzie, część odkryć ujawniono ostatnio ze sporym
opóźnieniem. Spośród wymienionych opisany dokładniej nie został
póki co jeden tylko okręt - USS Ommaney Bay, znaleziony
zapewne przez Petrela wiosną, podczas przejścia do
portu Surigao (informacja na jego temat pojawiła się w wystąpieniu
Roberta Krafta, które miało miejsce w połowie listopada w
Sullivan Brothers Iowa Veterans Museum ).
|
|
|
05.12.2019
|
Po długim
oczekiwaniu, ale w końcu jest informacja: prowadzone w marcu i kwietniu
tego roku poszukiwania na południowy wschód od Falklandów nie były
bezowocne. Seabed Constructor natrafił na wrak krążownika
pancernego SMS Scharnhorst, zatopionego przez brytyjskie
krążowniki liniowe 8 grudnia 1914 roku. Wrak bliźniaczego SMS Gneisenau,
który także wchodził w skład Eskadry Dalekowschodniej admirała von
Spee i który zatonął w odległości kilkunastu mil, nie został na
razie wspomniany, podobnie jak i dwa lekkie krążowniki, zatopione
podczas tej samej bitwy. Ale zobaczymy. Póki co ten jeden okręt,
drugi dopiero znany głęboki (1610 metrów) duży wrak z I wojny, to
już wiele.
|
30.10.2019
|
Bitwa koło
Samaru - ostatnim wrakiem, odnalezionym przez RV Petrel na
obszarze bitwy jest niszczyciel typu Fletcher, jest to również najgłębszy
kiedykolwiek znaleziony wrak, znajduje się na głębokości 6220 metrów,
na stoku Rowu Filipińskiego. Odkrycie zostało poczynione w maju
bieżącego roku (skan sonarowy wysokiej częstotliwości z 17 maja).
Niestety, brak absolutnie jednoznacznej identyfikacji jednostki
- problem w tym, że podczas bitwy koło Samaru US Navy straciła dwa
niszczyciele typu Fletcher. Wiele przemawia za tym, że chodzi o
USS Johnston (DD-557), który miał jednolite jasnoszare malowanie
(Measure 22), nie USS Hoel (DD-533), noszący wtedy malowanie
kamuflażowe (32-1D), którego nie zaobserwowano żadnych śladów na
odnalezionych elementach. Na Johnstona wskazywałaby również
pozycja oraz relacje ocalałych, iż już pod wodą doszło na nim do
dwóch silnych eksplozji. Reszta mocno sponiewieranego i pokawałkowanego
wraku spoczywa jeszcze głębiej, gdzie sprzęt Petrela nie
był w stanie dotrzeć (ROV i tak operował już na granicy ryzyka,
z negatywną wypornością niwelowaną ostrą pracą silniczków manewrowych).
Niemniej jest rekord, jest też znalezisko jednego z tych małych
okrętów, które podjęły wtedy naprawdę heroiczną, i na dodatek zwycięską
walkę z japońskimi ciężkimi krążownikami i pancernikami. Petrel
zamierza tam wrócić - obraz sonarowy niskiej częstotliwości wskazuje
na obecność kolejnego celu na południe od Fletchera - ale mam nadzieję,
że z jeszcze lepszym sprzętem, który pozwoli na zejście głębiej,
do pozostałych pięciu wraków z 1944 roku. Może Woods Hole im coś
wypożyczy...
|
26.10.2019
|
Bitwa koło
Samaru - drugim przedstawionym znaleziskiem ekipy RV Petrel
jest japoński ciężki krążownik Chokai.
Wbrew wcześniejszym przypuszczeniom, iż zatonął on w centralnej
części Rowu Filipińskiego, został dostrzeżony na jego skraju, na
głębokości 5173 metrów. Odkrycie miało miejsce 5 maja 2019 roku,
weryfikacja i sporządzenie materiału filmowego 30 maja. Jak wynika
z długiego nagrania, okręt spoczął na dnie na równej stępce, straciwszy
wcześniej samą część dziobową, która leży 300 metrów od wraku. Podobnie,
jak przypadku wyjściowo bliźniaczego krążownika Maya, imponująca
przednia nadbudówka także zachowała się w całości, aż do najwyższego
poziomu włącznie. Na miejscach są również wieże artylerii głównej
i zapewne większość pozostałego uzbrojenia. Sama rufa nosi ślady
implozji.
|
21.10.2019
|
Midway
- skan sonarowy w wysokiej częstotliwości pozwolił na identyfikację
drugiego wraku. To Akagi.
Wydaje się być znacznie mniej zniszczony, niż Kaga, chociaż
wysunięty na podporach pokład lotniczy na dziobie i rufie zapewne
oderwał się podczas opadania okrętu na dno (ponad 5300 metrów) i
znajduje się w dwóch dużych fragmentach w niezbyt rozległym polu
szczątków obok, zaś jego pozostała część wygląda na zapadniętą.
Poza tym zwraca uwagę bardzo wyraźnie zaznaczony krater uderzeniowy.
|
20.10.2019
|
Midway -
załoga RV Petrel zameldowała o znalezieniu drugiego obiektu,
którego wymiary, ogólna sylwetka i względnie niewielkie pole szczątków
z dwoma dużymi, raczej płaskimi fragmentami sugerują, że chodzi
o lotniskowiec. Szacunkowa długość kadłuba na obrazie sonarowym
wskazywałaby na Akagi, chociaż odległość około 18 mil morskich
od wraku lotniskowca Kaga (jak podano nieco później) przemawia
za Soryu. Rozpoznanie w toku. Równocześnie załoga RV Petrel
oznajmiła, że czas przeznaczony na obecną turę badań japońskich
wraków pod Midway dobiegł niestety końca i w miarę możliwości zajmie
się jeszcze szczątkami jednostek US Navy w tym rejonie.
|
18.10.2019
|
Midway -
tym razem ekipa RV Petrel nie czekała długie miesiące z ujawnieniem
informacji. Poszukiwania w rejonie bitwy z 1942 roku doprowadziły
do znalezienia całego wraku lotniskowca Kaga, którego
względnie niewielki fragment został zlokalizowany podczas poszukiwań
w 1999 roku. Jest to pierwszy opisany głęboki wrak japońskiego lotniskowca.
Obecne odkrycie musiało mieć miejsce w ostatnich dniach lub tygodniach
- Petrel prowadzi prace w rejonie Midway od początku września,
ale dotąd nijak tego oficjalnie nie ogłaszał. Ze skąpego na razie
materiału wynika, że sponiewierany w górnej części eksplozjami wrak
spoczywa na dnie prosto, na głębokości 5400 metrów, czyli oczekiwanej
ogólnie głębokości. Na nagraniu zaś można dostrzec jedno z dział
200 mm, nadal obecnych w rufowej części kadłuba.
Kilka godzin później na stronie The Independent pojawiło się jeszcze
jedno nagranie, lepszej jakości i wyjawiające więcej szczegółów
(i przedstawiające między innymi obraz sonarowy wraku). Z treści
filmu wynika, że odkrycie miało miejsce 16 października, jest więc
całkiem świeże.
|
10.10.2019
|
Bitwa koło
Samaru - pierwszym znaleziskiem, przedstawionym przed ekipę RV Petrel,
jest wrak lotniskowca eskortowego USS St Lo, zatopionego
tak naprawdę już po samej walce jednostek nawodnych, podczas pierwszego
w historii planowego ataku pilotów shinpu (kamikadze). Zachowany
jest, jak widać z nagrania, perfekcyjnie, praktycznie bez śladów
korozji, co wynika najpewniej nie tylko z głębokości (4736 metrów)
ale także lokalnych warunków na skraju Rowu Filipińskiego. No i
dobrze "wróży", gdy chodzi o stan pozostałych zlokalizowanych
jednostek.
|
01.10.2019
|
Jest to "aktualność"
zdecydowanie spóźniona, niemniej należy do tych wiadomości, które
nie zostały nagłośnione i trafia się na nie dopiero przy głębszych
sieciowych poszukiwaniach. Jak wynika z dostępnych materiałów, w
pierwszej połowie 2016 roku okręt badawczy HMS Enterprise
zlokalizował wrak lekkiego krążownika HMS Neptune,
spoczywający na głębokości 150 metrów u brzegów Libii, niedaleko
Trypolisu (i kilka kilometrów na południe od oficjalnej pozycji
zatonięcia 19 grudnia 1941 roku, na włoskich minach). Dokładniejsze
badanie wraku zostało przeprowadzone w kwietniu 2018 roku przez
okręt badawczy HMS Echo. Jednostka spoczywa na lewej burcie,
z oderwaną wybuchem miny rufą, znajdującą się około 500 metrów na
zachód od głównej części wraku.
|
27.09.2019
|
RV Petrel
(nadal przebywający jeszcze w rejonie Midway) odezwał się wreszcie
w sprawie czerwcowych działań w rejonie wyspy Samar na Filipinach,
tym razem zaczynając relację od ogólnego podsumowania. Opublikowano
mapę pozycji, która była pomocą przy poszukiwaniach i zapodano,
iż zakończyły się one znalezieniem szeregu wraków, w tym najgłębszego
kiedykolwiek dotąd zlokalizowanego, spoczywającego na głębokości
6220 metrów. Trudno zgadnąć, jaki to wrak (USS Gambier Bay?),
ale załoga Petrela zapowiada, że wyjaśni to w najbliższych
tygodniach.
|
09.09.2019
|
Ze zwykłym
dla siebie ostatnio opóźnieniem załoga RV Petrel podała informację
o odnalezieniu 8 maja 2019 roku wraku japońskiego ciężkiego krążownika
Mogami, zatopionego 25 października 1944 na Morzu
Mindanao. Wrak znajduje się na głębokości 1450 metrów, stoi na równej
stępce i chociaż nosi ślady różnych uszkodzeń, zasadniczo jest w
całkiem dobrej kondycji - wszystkie trzy wieże artylerii głównej
na miejscu, mostek w sporej części też, podobnie jak i stanowiska
reflektorów, tylko pokład dziobowy oderwał się i jego część spoczywa
na dachu pierwszej wieży. Sam Petrel zaś zdaje się zaś przymierzać
obecnie do wraków japońskich lotniskowców (!), zatopionych podczas
bitwy o Midway.
|
05.07.2019
|
Jak podała
załoga RV Petrel wrak Atago nie został na razie odnaleziony
(z braku czasu, jak rzecz uzasadniono, ale planowany jest powrót
w to miejsce), pojawił się jednak film z oględzin wraku krążownika
Maya, dzięki czemu można się przekonać, jak dobrze zachowała
się na okręcie imponująca przednia nadbudówka z kompletnym mostkiem
i przednim masztem. Robi wrażenie...
|
01.07.2019
|
Po długim
milczeniu (i zakończeniu, jak można sądzić, kilkutygodniowych badań
w rejonie wyspy Samar) kotwiczący obecnie w Palau RV Petrel
odezwał się ponownie, donosząc o powodzeniu wspomnianych tu wcześniej
tegorocznych poszukiwań w tak zwanym przejściu Palawanu, gdzie 19
kwietnia zlokalizował wrak japońskiego ciężkiego krążownika Maya
(zatopionego w październiku 1944 roku przez okręt podwodny US Navy).
Opublikowane dotąd fotografie ukazują okręt niemal w całości, z
oderwanym jedynie dziobem, który spoczął na dnie w pozycji odwróconej,
i kadłubem w pozycji wyprostowanej, z mostkiem i wszystkimi czterema
wieżami artylerii głównej nadal na miejscu. Wrak znajduje się na
głębokości 1850 metrów. Gdzieś całkiem blisko pozostaje do odnalezienia
jeszcze bliźniaczy Atago, zatopiony w tym samym ataku pary
okrętów podwodnych, ale o nim być może dowiemy się w następnym odcinku.
|
23.05.2019
|
Wprawdzie
to żadna konkretna informacja, ale... Zajrzawszy jeszcze 8 i 9 maja
w rejon spoczynku ciężkiego krążownika Mogami na Morzu Mindanao,
RV Petrel prowadzi od 10 maja badania wzdłuż zachodniej krawędzi
Rowu Filipińskiego na wysokości wyspy Samar, czyli w miejscu, gdzie
25 października 1944 roku rozegrała się bitwa między silnym zespołem
wiceadmirała Kurity a Taffy 3, zespołem lotniskowców eskortowych
pod osłoną niszczycieli. Bitwa zakończona zatopieniem trzech ciężkich
krążowników, dwóch lotniskowców eskortowych i trzech niszczycieli.
Jak dotąd nie badano tego obszaru pod kątem wraków, Petrel
jest pierwszy. I chyba wytrwały, gdyż po krótkiej wizycie w porcie
Surigao zdaje się dzisiaj wracać w rejon poszukiwań. Można przypuszczać,
że stara się zlokalizować wraki leżące na głębokości do 6000 tysięcy
metrów - jest możliwym, że część okrętów zatonęła podczas bitwy
na skraju rowu, nie w jego najgłębszej części, mającej w tym miejscu
blisko 9 tysięcy metrów. Problemem jest tu technologia - AUV i ROV
Petrela (Remus 6000 i Argus 6000 - najlepsze chyba, co w
tej chwili jest dostępne na rynku) nie są przewidziane do pracy
na takiej aż głębokości. Sam Petrel swoim zwyczajem milczy
na razie o wynikach obecnych filipińskich peregrynacji.
|
06.05.2019
|
Kolejne ogłoszone
odkrycie ekipy RV Petrel to japoński ciężki krążownik Furutaka,
który został odszukany i zidentyfikowany w "korytarzu"
Wysp Salomona 25 lutego bieżącego roku. Zatopiony w nocnej walce
u przylądka Esperance 12 października 1942 spoczął w dwóch częściach
na głębokości około 1400 metrów, z oderwanym mostkiem jakieś 600
metrów od wraku. Można dodać, że w ostatnich dniach grupa Petrela
otrzymała pozwolenie na swobodne poszukiwania podwodne na terenie
Filipin i zdołała już nawet pokręcić się tu i ówdzie, między innymi
w tak zwanym przejściu Palawanu, gdzie jesienią 1944 roku wiceadmirał
Kurita stracił dwa z okrętów swojego zespołu...
|
26.04.2019
|
Ekipa RV
Petrel podała informację o znalezieniu wraku japońskiego
lekkiego krążownika Jintsu, zatopionego przez alianckie
krążowniki w zatoce Kula podczas bitwy pod Kolombangarą 13 lipca
1943 roku. Akcja poszukiwawcza, jak można sądzić, miała miejsce
w pierwszej połowie lutego, zaś z przedstawionego filmu wynika,
iż zlokalizowane zostały obie części okrętu, który przełamał się
na skutek storpedowania jeszcze przed zatonięciem i spoczął na głębokości
około 900 metrów: rufowa na równej stępce, dziobowa na lewej burcie.
Jest to pierwszy znany wrak japońskiego krążownika spoczywający
na większej głębokości, poza strefą nurkowania.
|
25.03.2019
|
W ubiegłym
tygodniu miała miejsce wyprawa wspólna poszukiwawcza ekipy Sea War
Museum Jutland i Santi, nastawiona na tropienie na Morzu Północnym
wraków trzech okrętów podwodnych: HLNSM O13, ORP Orzeł
i HMS Thames. Bazą była jednostka badawcza SV Vina.
W trakcie rejsu udało się zidentyfikować kilkadziesiąt wraków o
znanych pozycjach, trafiając między innym na rozpoznawane już wcześniej
okręty podwodne HMS Narwhal i U-319, zaś w drodze
powrotnej także na poradziecki S-194, który zatonął w 2007
roku, urwawszy się z holu. I na razie tyle. Na te najbardziej oczekiwane
odkrycia trzeba będzie jeszcze poczekać... ,
oraz
|
13.03.2019
|
RV Petrel,
czy raczej firma macierzysta ekipy, zmienia wyraźnie taktykę ogłaszania
niektórych znalezisk, dostosowując się do oczekiwań mediów (tym
razem jest to New York Times - i w sumie daje się to zrozumieć,
przy działalności filantropijnej PR też bywa ważne), ale warto było
poczekać. Jak właśnie podano, 14 stycznia załoga Petrela
odszukała i rozpoznała wrak lotniskowca USS Wasp,
zatopionego 15 września 1942 roku przez japoński okręt podwodny
I-19 podczas długiej kampanii o Wyspy Salomona. Okręt znajduje
się na głębokości 4345 metrów na dnie Morza Koralowego, w równej
odległości paruset kilometrów od wysp San Cristobal i Santa Cruz.
Główny masyw kadłuba spoczywa z dużym przechyłem na lewą burtę i
jest w pełni rozpoznawalny.
oraz
|
12.03.2019
|
Jak podano
9 marca, jednostka Włoskiej Marynarki Wojennej odnalazła i zidentyfikowała
wrak lekkiego krążownika Regia Marina Giovanni delle Bande
Nere (typu Giussano ),
zatopionego 1 kwietnia 1942 roku przez brytyjski okręt podwodny
HMS Urge. Wrak znajduje się na głębokości około 1700 metrów
blisko 11 mil morskich na południe od wyspy Stromboli. Według opublikowanych
dotąd zdjęć jednostka zdaje się spoczywać na lewej burcie.
i
|
08.03.2019
|
Wedle doniesień
agencji MercoPress jednostka badawcza Seabed Constructor,
która jesienią zeszłego roku odnalazła wrak okrętu podwodnego ARA
San Juan, prowadzi obecnie poszukiwania wraków obu krążowników
pancernych admirała von Spee: Scharnhorst i Gneisenau,
zatopionych w trakcie bitwy koło Falklandów. Jest to druga próba
ich zlokalizowania, pierwsza miała miejsce wiosną 2014 roku, tuż
przed setną rocznicą rozbicia niemieckiej Eskadry Dalekowschodniej.
Wprawdzie została wówczas poprzedzona pięcioletnią kwerendą w archiwach
brytyjskich, niemieckich i falklandzkich, zakończyła się niepowodzeniem,
potwierdzając wszakże, że oficjalna pozycja zliczeniowa zatonięcia
obu okrętów (około 80 mil morskich na południowy wschód od Port
Stanley), odnotowana przez kontradmirała Sturdee, jest dalece nieprecyzyjna.
i
|
12.02.2019
|
To już oficjalne:
w dniach 19-23 stycznia 2019 roku ekipa RV Petrel odnalazła
i zidentyfikowała wrak lotniskowca USS Hornet, który
zatonął po bitwie koło wysp Santa Cruz 26 października 1942 roku.
Wrak znajduje się na głębokości średniej 5540 metrów, spoczywa niemal
na równej stępce i chociaż wydaje się, że miejscami pokład lotniczy
został naruszony, całość jest podobnie świetnie rozpoznawalna, jak
wrak bliźniaczego USS Yorktown, który zatonął niecałe pół
roku wcześniej pod Midway (odnaleziony w 1998 roku przez Ballarda).
|
11.02.2019
|
Materiał
nadany przez CBS w paśmie porannym (czasu Wschodniego Wybrzeża)
zdaje się sugerować, iż wyprawa, która miała miejsce w zeszłym miesiącu
(jak wynika z dat na monitorach w pomieszczeniu kontrolnym Petrela),
natrafiła 19/20 stycznia na poszukiwany wrak USS Hornet:
nagranie kończy się obrazem sonarowym, przedstawiającym zarys spoczywającego
na równej stępce wraku do złudzenia przypominającego lotniskowiec
z zachowaną w zdecydowanej większości wysepką, o zbliżonych na dodatek
proporcjach do lotniskowców typu Yorktown. W tym jednak miejscu
przerwano pierwszy odcinek, zostaje więc poczekać na ciąg dalszy
dawkowanego przez CBS widowiska.
|
09.02.2019
|
Pozostający
wciąż w rejonie Wysp Salomona RV Petrel zapowiedział na przyszły
tydzień realizowany wspólne ze stacją CBS (która nawet własnego
dziennikarza oddelegowała na pokład statku) materiał o poszukiwaniu
wraków w tymże rejonie, zatytułowany obiecująco A Hunt for Hornet.
Zobaczymy - USS Hornet zatonął około sześciuset kilometrów
na wschód od Guadalcanalu, wszystko więc możliwe. Na marginesie
zaś zauważę, że jest to pierwszy raz, gdy ekipa Navigei, która z
zasady informuje o swoich pracach dopiero po ich pozytywnym zakończeniu
i nigdy nie uprzedza, czym zamierza się zająć (i jest to najwyraźniej
oficjalna polityka firmy) podejmuje podobne działania medialne.
|
05.02.2019
|
Należący
do Navigea Ltd. RV Petrel doniósł o wynikach swojego kolejnego
rejsu w okolicę Wysp Salomona - tym razem kontynuująca dzieło Paula
Allena załoga zlokalizowała na północny zachód od wyspy Savo wrak
japońskiego szybkiego pancernika (a wcześniej krążownika liniowego)
Hiei. Z pierwszych opublikowanych materiałów i opisów
wynika, że wrak spoczywa do góry stępką na głębokości około 930
metrów, z niejakim polem szczątków w pobliżu, i jest pozbawiony
około 70 metrów części dziobowej. Nie jest to ten sam obiekt, który
namierzyła w listopadzie 2017 roku ekipa japońska, podana przez
nią lokalizacja okazała się odległa o jakieś 20 mil od rzeczywistej
pozycji wraku, który spoczywa około 4 mil morskich od siostrzanego
Kirishima, także przy tej okazji odwiedzonego.
|
17.11.2018
|
Po trwających
ponad dwa miesiące poszukiwaniach udało się zlokalizować wrak argentyńskiego
okrętu podwodnego ARA San Juan, który zaginął 15 listopada
2017 roku u wschodnich wybrzeży Ameryki Południowej. Odkrycia dokonała
ekipa pracująca na pokładzie jednostki badawczej Seabed Constructor
(podległej firmie Ocean Infinity), ta sama, która wcześniej poszukiwała
bezowocnie przez blisko pół roku pozostałości B777 z lotu MH370
(zaginionego w 2014, wedle wszelkiego prawdopodobieństwa nad Oceanem
Indyjskim). ARA San Juan zatonął na głębokości około 800
metrów (na granicy szelfu kontynentalnego) i sądząc po obrazie sonarowym
rozpadł się na szereg mniejszych i większych fragmentów, niemniej
pole szczątków wydaje się być dość skupione, jego najdłuższa oś
bliska jest oryginalnej długości jednostki, chociaż z dokładniejszą
oceną trzeba będzie poczekać do publikacji zdjęć wraku.
oraz
Dodane 12.05.2019: szczegółowe grafiki przedstawiające stan wraku
Zaś na marginesie, gdy mowa o znaczących osiągnięciach w podwodnej
eksploracji można dodać, że zamierzona na ten rok wyprawa w poszukiwaniu
wraku ORP Orzeł, chociaż formalnie się odbyła, nie przyniosła
wymiernych efektów, gdyż zaplanowane na przełom września i października
rejsy (pod patronatem SANTI we współpracy z Jutland Museum) trzeba
było odwołać za sprawą zdecydowanie złej pogody. Kolejna próba ma
zostać podjęta późną wiosną 2019 roku.
|
16.10.2018
|
RIP Paul Allen.
Po prostu żal. Chociaż jest nadzieja, że to co stworzył, jakiś czas
przetrwa i obecny poszukiwawczy rejs RV Petrel (w rejonie
Marianów) nie będzie ostatnim.
|
29.09.2018
|
Na Morzu
Żółtym został zlokalizowany i zbadany wrak chińskiego krążownika
pancernego Jingyuan, zwodowanego w 1887 roku w szczecińskiej
stoczni Vulcan. Poszukiwania zostały zorganizowane przez władze
ChRL w ramach zachowywania dziedzictwa kulturowego (i zapewne reaktywowania
wątków mogących wesprzeć tradycje rozbudowywanej obecnie marynarki
wojennej Chin kontynentalnych). Zatopiony 17 września 1894 roku
podczas bitwy u ujścia Yalu okręt spoczął na dnie w pozycji odwróconej
na głębokości około 12 metrów (informacja o znalezisku została opublikowana
26.09.2018). Była to jedna ze zdecydowanie niewielkich jednostek,
jakich kilka serii pojawiło się podówczas na Dalekim Wschodzie w
paru różnych marynarkach wojennych - niewiele większe od późniejszych
niszczycieli łączyły w sobie cechy krążowników pancernopokładowych
i pancernych, a dodatkowo także monitorów czy patrolowców, niemniej
do dzisiaj zwie się je zwykle krążownikami, i to pancernymi.
|
26.07.2018
|
18 lipca
podano, iż południowokoreańska firma poszukiwawcza Shinil Group
zlokalizowała i zidentyfikowała wrak rosyjskiego krążownika pancernego
Dmitrij Donskoj, zwodowanego jeszcze w 1883 roku (jako
fregata pancerna) i samozatopionego 29 maja 1905 roku po bitwie
pod Cuszimą w pobliżu wysepki Ulleungdo (na głębokości 430 metrów).
Relacja zawiera zdjęcie rufy okrętu z dobrze widoczną nazwą. Przy
tej okazji powróciły od lat powtarzane legendy o mającym znajdować
się na pokładzie krążownika sporym ładunku złotych monet, będących
w domniemaniu rezerwą finansową Floty Dalekowschodniej. W 2001 roku
ktoś miał nawet część z nich wydobyć, co nie znalazło jednak potem
żadnego potwierdzenia, podobnie jak i dzisiaj nie ma wcale pewności,
czy okręt przewoził jakikolwiek skarb, co oczywiście nie wadzi w
tworzeniu nowych bajek z mułu i wodorostów.
|
10.07.2018
|
Brytyjska
firma poszukiwawcza Merlin Burrows Ltd., reklamująca się, iż "znajduje
wszystko, co zostało zagubione, zapomniane lub ukryte", poza
tym jednak niezbyt znana, nie posiadająca potwierdzonych osiągnięć
i trudno nawet powiedzieć, na ile naprawdę aktywna, podała 16 października
2017 roku informację, że udało się jej zlokalizować wrak pancernika
HMS Barham, który zatonął 25 listopada 1941 roku u
wybrzeży Egiptu na skutek storpedowania przez okręt podwodny U-33.
Niemniej pomimo upływu ponad pół roku od ogłoszenia wiadomości nie
pojawiły się jak dotąd absolutnie żadne dalsze szczegóły na temat
rzekomego znaleziska, co skłania do różnych przypuszczeń.
|
21.05.2018
|
Ponieważ strona
poświęcona głównym jednostkom floty osiągnęła stan względnej aktualności,
dodałem podstronę opisującą wraki różnej proweniencji krążowników
(poza liniowymi): pancernych, pancernopokładowych, lekkich i ciężkich.
Obecnie podstrona jest w fazie rozwojowej (z opisami 21 okrętów),
ale możliwe, że ta lista będzie się wydłużać. Zwłaszcza, jeśli nie
zabraknie nowych znalezisk, których sporo było w ostatnich kilku
latach.
|
11.04.2018
|
Jak podano
11 kwietnia, jeszcze pod koniec marca (po odnalezieniu USS Juneau)
statek badawczy Petrel odszukał i zidentyfikował wrak lekkiego
krążownika USS Helena, spoczywający na głębokości
870 metrów w zatoce Kula u brzegów Nowej Georgii. Jednostka została
zatopiona trzema torpedami japońskich niszczycieli 6 lipca 1943
roku.
|
11.04.2018
|
Zespół japońskich
badaczy z Kyushu Institute of Technology opublikował informację
o prawdopodobnym odnalezieniu w listopadzie 2017 wraku japońskiego
okrętu liniowego Hiei 7 mil morskich na północ od
Guadalcanalu (Savo?). Jak podali, nieznany dotąd wrak spoczywa na
głębokości około 400 metrów. Z obrazu sonarowego wynika, że główna
część kadłuba mierzy 150 metrów przy 40 metrach szerokości i wyrasta
prawie pięć metrów nad otaczające dno. Niedaleko, i trochę płyciej,
znajduje się drugi fragment, zapewne tego samego wraku, długi na
30 metrów. Sugerowałoby to, że okręt przełamał się pod wodą, zaś
jego szczątki zapadły się znacząco w piaskach i osadach dennych.
Odpowiedzialny za badania profesor Ura Ringa zapowiada dalsze prace
dla potwierdzenia identyfikacji wraku.
oraz
|
19.03.2018
|
Po odnalezieniu
wraku USS Lexington RV Petrel Paula Allena
ruszył na północ, aby 19 marca (czasu polskiego) podać informację
o znalezieniu 17 marca wraku USS Juenau, lekkiego
krążownika, który został storpedowany przez japoński okręt podwodny
I-26 i zatonął 13 listopada 1942 po pierwszej nocnej bitwie koło
wyspy Savo. Nie w Cieśninie Żelaznego Dna, ale na wschód od niej,
gdy odchodził uszkodzony wraz z USS Helena i USS San Francisco
z pola walki. Z załogi uratowano tylko 10 osób, wśród 687 poległych
było pięciu braci Sullivan (i wiadomo, że byli w załodze też marynarze,
czy marynarz, mówiący po polsku). Wrak znajduje się na głębokości
prawie 4300 metrów, w trzech częściach, przy czym rufa i dziób leżą
razem, około 800 metrów od głównej części kadłuba.
|
05.03.2018
|
Paul Allen
nie przestaje mnie zadziwiać. Po odkryciach na Filipinach wziął
kurs na Morze Koralowe, gdzie 4 marca zlokalizował wrak przebudowanego
z nieukończonego krążownika liniowego lotniskowca USS Lexington,
zatopionego 8 maja 1942 roku. Był to pierwszy lotniskowiec utracony
przez US Navy, cena za strategicznie wygraną bitwę na Morzu Koralowym,
która powstrzymała japońskie postępy w kierunku Australii. Sądząc
po opublikowanym dotąd krótkim materiale filmowym, wrak zachował
się w podobnie dobrym stanie, jak zatopiony niemal dokładnie miesiąc
później USS Yorktown (odnaleziony w 1998 roku przez Ballarda),
partner Lexingtona w tej bitwie.
|
05.12.2017
|
Kolejne
odkrycia Paula Allena - tym razem w cieśninie Surigao, gdzie
w ostatnich dniach listopada odszukał i zidentyfikował dwa bliźniacze
japońskie pancerniki Fuso i Yamashiro,
które zostały zatopione tam w październiku 1944 roku podczas próby
forsowania przejścia bronionego przez silny zespół US Navy, mający
w składzie aż sześć okrętów liniowych. Według wstępnych informacji
publikowanych na profilu FB jednostki badawczej Petrel oba
pokręty leżą stępką do góry, z rozległymi zniszczeniami w części
dziobowej (chociaż w obu przypadkach chodzi zapewne o zniszczenia
o odmiennym charakterze).
|
20.08.2017
|
Paul Allen
działa dalej - następnym odszukanym przez niego okrętem jest
USS Indianapolis, zatopiony 30 lipca 1945 roku przez
japoński okręt podwodny I-58. Ciężki krążownik, który otacza niejedna
legenda, począwszy od historii dostarczenia na Pacyfik materiału
do pierwszej bomby atomowej (zrzuconej na Hiroszimę - zatonął w
rejsie powrotnym), przez okrutne zaniedbania służb US Navy, po tragiczny
los rozbitków, z których bardzo wielu padło ofiarą rekinów. Poszukiwania
wraku prowadzono od 2001 roku. Pierwsze opublikowane zdjęcia sugerują,
że wrak znajduje się na dnie we fragmentach, całkiem dobrze jednak
rozpoznawalnych.
|
13.03.2015
|
Odkrywca
wraku pancernika Musashi opublikował obszerny materiał na
temat stanu jednostki
Całość nagrania trwa blisko 3 godziny i została opublikowana 12
marca. W skrócie: wrak jest w znacznie gorszym stanie, niż szczątki
Yamato (czy nawet Hooda). W całości zachowały się
tylko część dziobowa (tak do drugiej barbety) i sama rufa, ze śrubami
wciąż na miejscu. Cała reszta kadłuba uległa dezintegracji i spoczywa
na dnie pod postacią rozległego pola szczątków, z których wiele
jest jednak rozpoznawalnych - jak co najmniej jedna wieża artylerii
średniej, jedna z wież artylerii głównej czy pomost bojowy. W sumie
potwierdza się zatem, że zaraz pod wodą doszło do eksplozji komór
(i to zapewne większości z nich), a do tego dołączyły jeszcze zniszczenia
implozywne i skutki wywrócenia się okrętu do góry stępką podczas
tonięcia. Niemniej przedstawiony materiał pozwala z całą pewnością
powiedzieć, że to właśnie Musashi i może zapewne być nawet
pomocny przy odtwarzaniu dokumentacji okrętu.
|
06.03.2015
|
Na podstronie
poświęconej HIJMS Kirishima dodałem link do ciekawego opracowania
Roberta Lundgrena na temat skali uszkodzeń, przebiegu tonięcia i
obecnego stanu wraku tego krążownika liniowego.
|
03.03.2015
|
Musashi
odnaleziony!
W sieci pojawiła się pierwsza informacja o odnalezieniu wraku okrętu
liniowego Musashi przez prywatną wyprawę współzałożyciela
Microsoftu, Paula Allena. Konkretów na razie niewiele, ale wrak
zdaje się być zasadniczo w całości (mimo raportów o podwodnych eksplozjach,
wyczuwalnych zaraz po tym, gdy zniknął pod falami) i na równej stępce,
chociaż zatonął w pozycji odwróconej i względnie płytko (1350 metrów).
|
05.10.2013
|
Trafiwszy
na obszerny raport z badania wraku HMAS Australia, dodałem
kilka słów na poświęconej temu krążownikowi liniowemu podstronie,
jak i link do samego raportu.
|
08.06.2013
|
To nie
ORP Orzeł
przekazał rzecznik Marynarki Wojennej RP, mówiąc o wraku, który
załoga OPR Lech badała przez kilka ostatnich
dni na Morzu Północnym. Trochę
|
31.05.2013
|
Być może
natrafiono na wrak okrętu ORP Orzeł
tym razem dzięki analizie dokumentów oraz współpracy służb hydrograficznych
Marynarki Wojennej oraz Royal Navy.
Brak na razie danych o położeniu wraku, jak i pewności (pomimo wstępnych
oględzin), że to właśnie Orzeł,
ale bez wątpienia warto będzie czekać na dalsze relacje.
oraz
|
12.08.2012
|
Odnaleziono
wrak pancernika Roma,
co jest istotnym wydarzeniem dodatkowo o tyle, iż poszukiwania szczątków
tego okrętu zajęły naprawdę sporo lat
i można było trafić nawet na opinie, iż ktoś bardzo nie chce jego
odnalezienia. Niemniej opublikowany film zdaje się
potwierdzać, że to faktycznie Roma. Teraz zostaje poczekać
na obszerniejszy materiał.
|
07.11.2010
|
Drugi raz
zdarzyło mi się znaleźć w miejscu, związanym mocno z losem jakiegoś
pancernika (pierwszym był port w Gdyni, gdzie dopełnił się los DKM
Gneisenau). Tym razem trafiłem do Tromso, w pobliżu którego
w listopadzie 1944 brytyjskie Lancastery zatopiły DKM Tirpitz.
Wizyta zaowocowała wieloma zdjęciami, z których dwa, przedstawiające
z daleka miejsce zatonięcia okrętu, wstawiłem także i tutaj...
|
25.02.2009
|
Odnaleziono
wrak Dantona,
francuskiego okrętu pancernego zbudowanego jako swoiste dziwo w
czasie, gdy drednoty obejmowały już z wolna morza we władanie, i
zatopionego w 1917 roku na Morzu Środziemnym, w pobliżu Sardynii.
Z przedstawionych materiałów wynika, że jest w bardzo dobrym stanie,
z trzema wieżami artyleryjskimi nadal w barbetach.
|
17.08.2008
|
Wrak ORP
Orzeł nie został na razie odnaleziony,
niemniej podczas wyprawy udało się z niemal całkowitą pewnością
wykluczyć tę wersję jego zatonięcia, która zdaniem wielu badaczy
tematu uchodziła dotąd na najbardziej prawdopodobną - że okręt zginął
na niemieckiej zagrodzie minowej. W ten sposób pojawił się punkt
wyjścia do dalszych poszukiwań, zarówno archiwalnych jak i morskich.
|
05.07.2008
|
Ponowne
poszukiwania wraku ORP Orzeł
Polski okręt podwodny ORP Orzeł to także legenda, podobnie
jak HMAS Sydney, i również tajemnica. Nie wiadomo do dzisiaj,
jak zginął ani gdzie dokładnie spoczywa. Jak na razie wszystkie
próby odszukania wraku w przypuszczalnym akwenie zatonięcia na Morzu
Północnym niczego nie przyniosły. Tamtejsi "nafciarze"
też na niego nie trafili, chociaż udało im się zlokalizować latem
1993 roku wrak bardzo podobnego do Orła holenderskiego okrętu
podwodnego O-22 (który został nawet w pierwszej chwili wzięty
za ORP Orzeł)
Teraz zaczyna się kolejna wyprawa - i może się uda, czego wszystkim
jej uczestnikom gorąco życzę.
|
16.03.2008
|
Odnaleziono
wrak HMAS Sydney
Wprawdzie ta informacja nie wiąże się dokładnie z tematyką strony,
ale sądzę, że jest dość istotna, aby ją odnotować - po wielu latach
starań i wysiłków natrafiono wreszcie na wrak lekkiego krążownika
HMAS Sydney zatopionego w 1941 roku przez niemiecki krążownik
pomocniczy DKM Kormoran. Najpierw udało się odnaleźć wrak
Kormorana oraz pole szczątków, oznaczające zapewne miejsce
stoczonej bitwy. Jak ogłoszono dobę później, 12 mil morskich na
południowy wschód od Kormorana zlokalizowano także wrak HMAS
Sydney.
Wrak znajduje się na głębokości 2468 metrów, około 100 mil morskich
na zachód od australijskiego przylądka Steep Point. Według wstępnych
ocen, spoczywa na równej stępce, prawie nienaruszony z wyjątkiem
dużego odłamanego fragmentu (zapewne dziobu), który odnaleziono
w pobliżu. Szczegółowy opis przebiegu poszukiwań oraz obu wraków
znajduje się na stronie HMAS Sydney Search Pty Ltd.
Poszukiwania zostały zorganizowane przez Finding Sydney Foundation
we współpracy z rządem australijskim. Aussies od dawna starają się
wyjaśnić jak najpełniej okoliczności utraty ich krążownika, o którego
ostatnich chwilach nie wiadomo dokładnie nic - odpłynąwszy ciężko
uszkodzony z rejonu bitwy po prostu zaginął wraz z całą załogą...
|
30.07.2007
|
Chwilowo brak
uaktualnień, ale będą - gdy lato minie i trudniejszym stanie się
realizowanie innych zainteresowań. Nie zapomniałem o tej stronie...
W międzyczasie zaś obejrzałem wreszcie najświeższy film poświęcony
Yamato (która to nazwa jest zresztą najczęściej poszukiwanym
tu hasłem) - i chyba lekko mnie zaniepokoił tym, co próbowano w
nim "wycisnąć" z mitu dawnej, militarystycznej Japonii.
|
06.02.2007
|
Od chwili
otwarcia strony udało się ukończyć i dodać podstrony na temat USS
Yorktown, DKM Tirpitz, HIJMS Yamato, HIJMS
Yamashiro, USS Oriskany, HIJMS Kirishima, HMAS
Australia, lotniskowca Graf Zeppelin oraz HMS Dreadnought
(informacyjna). Dziękuję wszystkim, którzy mi w tym pomogli. Thanks
to all of you :)
|
24.01.2007
|
Strona
zostaje uruchomiona - po kilku latach zalegiwania na dysku i daleka
jeszcze od względnej nawet kompletności. Będzie uzupełniana w miarę
wolnego czasu i napływania nowych informacji... |
12.07.2006 |
Odkrycie wraku niemieckiego lotniskowca Graf
Zeppelin
Wrak został odkryty, a właściwie rozpoznany, przez ekipę Petrobalticu.
Zdobyta pod koniec wojny przez Armię Czerwoną nieukończona jednostka
została zatopiona w 1947 roku jako ćwiczebny cel. Rosjanie nie ujawnili
pozycji, w której to się stało, niemniej teraz już wiadomo - wrak
lotniskowca, dotąd znany tylko jako jeden z wielu bezimiennych wraków
zaściełających dno Bałtyku, znajduje się 55 kilometrów na północ
od Władysławowa. Spoczywa na głębokości ponad 80 metrów, przechylony
pod kątem około 34 stopni na prawą burtę. Ostatecznej identyfikacji
dokonał okręt Marynarki Wojennej, ORP Arctowski.
|
10.05.2003
|
Ekolodzy nalegają na odszukanie wraku USS
Lexington...
...oraz tankowca USS Neosho, które zatopione zostały w maju
1942 roku podczas bitwy na Morzu Koralowym. Powód jest bardzo prosty
- leżące na głębokości ponad dwóch i pół kilometra wraki obu tych
jednostek kryją ponad 20 milionów litrów ropy, która w razie masowego
wydostania się z coraz starszych i bardziej przerdzewiałych kadłubów
może zagrozić środowisku a szczególnie Wielkiej Rafie Koralowej.
|
|
Informacje
o poszczególnych jednostkach pochodzą ze źródeł wspomianych na odpowiednich
stronach,
a ponado wykorzystane zostały następujące wydawnictwa:
Tadeusz Klimczyk Pancerniki
Waldemar Pajdosz, Krzysztof Zalewski Amerykańskie lotnictwo pokładowe
1941-1942
Cezary Szoszkiewicz Pancerniki II wojny światowej
Krzysztof Zalewski Lotniskowce II wojny światowej
Krzysztof Zalewski Japońskie lotnictwo pokładowe
Zbigniew Flisowski Burza nad Pacyfikiem, T1 i 2
|
Wykorzystanie wszystkich
znajdujących się na tej stronie materiałów objętych notą Copyright
możliwe tylko po uzyskaniu
uprzedniej zgody właścicieli albo dysponentów praw i/albo na warunkach
przez nich ustalonych
The copyrighted materials on this website
can be used only after prior consent of the copyright owners and/or
under their terms
|
|