HIJMS Mogami (1934)
l
 
Indeks

Aktualnosci
Capital Ships

Nieco historii
Utracone K

Aboukir
Adm. Graf Spee
Adm. Nachimow
Alb. da Barbiano
Alb. da Giussano
Alm. Oquendo
Amphion
Argyll
Armando Diaz
Ashigara
Astoria
Atlanta
Black Prince
Blas de Lezo
Blücher (1908)
Blücher (1937)
Bremen
Brummer
Canberra
Card. Cisneros
Cassandra
Cezare Rossarol
Charleston
Charybdis
Chokai
Cöln (1909)
Cöln (1916)
Cressy
Cristóbal Colón
Curacoa
Curlew
Czerw. Ukraina
Defence
De Ruyter
Dmitrij Donskoj
Dragon
Drake
Dresden (1907)
Dresden (1917)
Durban
Edinburgh
Elbing
Emden
Exeter
Falmouth
Frankfurt
Frauenlob
Friedrich Carl
Furutaka
G. d. Bande Nere
Gius. Garibaldi
Haguro
Hampshire
Helena
Hermes
Hogue
Houston
Huron
Indianapolis
Infanta M. Teresa
Java
Jingyuan
Jintsu
Juneau
Kaiser Joseph I
Karlsruhe
Kinu
Kléber
Komintern
Königsberg
Krasnyj Kawkaz
Kuma
Kumano
Ladoga
Maine
Mainz
Manchester
Maya
Midilli
Mogami
München
Nachi
Neptune
Northampton
Nürnberg (1916)
Pallada
Pathfinder
Penguin
Perth
Pioneer
Prinz Adalbert
Prinz Eugen
Quincy
Raleigh
Rochester
Rostock
Sakawa
San Diego
Scharnhorst
Schurz
Strasbourg II
Sydney
Thames
Undine
Vincennes
Vizcaya
Warrior
Wiesbaden
Wilkes-Barre
Zenta
Zhiyuan

Położenie stępki 27.10.1931
Wodowanie 14.03.1934
W służbie od 28.07.1935
Modernizacje 1939, 1942
Zatopiony 25.10.1944
Typ Mogami, liczba jednostek w typie 4
Wyporność 11 200, pełna 13 670 ts
Wymiary d-198 s-20,2 z-5,89 m
Uzbrojenie (1944) 6x203, 8x127, 30x25 mm
Pancerz pb 125-100, pp 60-35 mm
Prędkość maks. 35 w
Załoga 850

l

Mogami podczas prób 20 marca 1935 roku, jeszcze jako lekki krążownik
Picture: Reddit
Typ Mogami był piątą z kolei serią japońskich ciężkich krążowników i dalekim rozwinięciem typu Takao (blisko wzorowanego na typie Myoko). Równocześnie odszedł dość daleko od wcześniejszego wzoru, ponieważ został zaprojektowany z działami 155 mm, przez co zaliczał się wówczas do lekkich krążowników. Wprawdzie doszło do tego z powodu zobowiązań traktatowych (po konferencji londyńskiej w 1930), której limity wypornościowe tylko taką ścieżkę pozostawiły cesarstwu, niemniej i tak wywarł duży wpływ na konstrukcje innych krajów. Zgodnie z japońską doktryną, aby budując z konieczności mniej okrętów czynić je zawsze możliwie najsilniejszymi i pod każdym względem najdoskonalszymi, został uzbrojony aż w 15 dział głównego kalibru, co zrobiło na świecie spore wrażenie i skłoniło US Navy do budowy analogicznych lekkich krążowników typu Brooklyn i St. Louis, w Royal Navy potwierdziło zaś zapewne przekonanie o słuszności uczynionego już wcześniej, z końcem lat dwudziestych wyboru, aby całkowicie przestawić się na budowę lekkich krążowników uzbrojonych w liczne szybkostrzelne działa mniejszego kalibru.
Jak podawano oficjalnie, okręty miały mieścić się w traktowych limitach wyporności, czyli 10 tysięcy ton, jednakże podobnie jak w przypadku wcześniejszych ciężkich krążowników Połączonej Floty fachowcy w innych krajach nie mieli wątpliwości, iż była to zwykła bujda. Deklarowane parametry były po prostu nie do pogodzenia z limitem ("Chyba, że budują je z tektury", jak zauważył jeden z ówczesnych amerykańskich komentatorów). Jak na ironię, narobiwszy tyle zamieszania jako reprezentujące nowe podejście do tematu lekkich krążowników, wszystkie jednostki typu Mogami zostały krótko po wejściu do służby (po 1937 roku, gdy Japonia wycofała się z udziału w porozumieniach londyńskich) przezbrojone w działa kalibru 203 przy jednoczesnym ograniczeniu liczby luf do dziesięciu, stając się w ten sposób pełnoprawnymi ciężkimi krążownikami. Podobnie jak poprzednicy miały niejakie problemy ze statecznością i wytrzymałością kadłuba, co wykryto zaraz po wprowadzeniu dwóch pierwszych okrętów do służby. Starano się temu zaradzić modyfikując plany obu budowanych wciąż jeszcze przedstawicieli typu (Suzuya i Kumano), zaś wcześniejsze (Mogami i Mikuma) zostały szybko poddane całej serii modyfikacji. Wiązały się one między innymi z dodaniem bąbli przeciwtorpedowych. Próby uczynienia krążowników mniej obciążonymi zaszły na tyle daleko, że część nadbudówek wykonano z aluminium i zastosowano nowe całkiem rozwiązania w kotłowni i maszynowni. Wypadkowa tych starań doprowadziła do stworzenia jednych z najlepszych w owych czasach przedstawicieli klasy ciężkich krążowników.

Pokład dziobowy Mogami w sierpniu 1943 roku
Picture: Wikipedia
Mogami był pierwszą jednostką w swoim typie, który miał doczekać się nawet rozwinięcia pod postacią dwóch jednostek typu Ibuki, jednak żadna z nich nie została ukończona (zaś sam Ibuki zaczął być przebudowywany na lotniskowiec, niemniej i z tym nie zdążono przed końcem wojny, okręt został złomowany). Wspomniane wady pierwszych dwóch jednostek typu Mogami doprowadziły wszakże do wcześniejszego zaprojektowania innego jeszcze typu, typu Tone. Liczył on dwa okręty (Tone i Chikuma), które miały pierwotnie należeć do typu Mogami, jednak po ujawnieniu się wspomnianych problemów (a zwłaszcza po tym, jak podczas ćwiczeń Czwartej Floty w 1935 silny sztorm oderwał dzioby dwóch nowych niszczycieli i naruszył poważnie spawy kadłuba Mogami) całkowicie zmieniono ich plany, wracając przy tym do nitowania kadłubów. Przy podobnych ogólnie wymiarach i rozkładzie maszynowni ograniczono na nich liczbę wież artylerii głównej do czterech, przy czym wszystkie one zostały ulokowane w przedniej części kadłuba.

Mogami w lipcu 1935 roku podczas prób w pobliżu Kure
Picture: Naval Encyclopedia
l

Typ Mogami (już przezbrojony) w rzucie z góry według karty identyfikacyjnej US Navy z 1942 roku
Picture: Office of Naval Intelligence, Coatney History
Po wejściu do służby Mogami został przypisany do Dystryktu Kure, przez kolejne lata działając zwykle z Mikumą. Już w we wrześniu 1935 roku oba krążowniki przeszły ciężką przeprawę morską za sprawą tajfunu, która obnażyła niedostatki konstrukcji, powodując odkształcenia kadłubów i pęknięcie szeregu spawów. Wymusiło to dodatkowe prace nad ich wzmocnieniem i jednocześnie poprawieniem stabilności. W latach 1937-39 wszystkie cztery jednostki zostały ponadto przezbrojone w działa kalibru 203 mm, zaś ich wieże z działami 155 mm zostały wykorzystane na budowanych właśnie pancernikach typu Yamato. W lipcu 1941 roku Mogami i rodzeństwo (czyli cały 7. Dywizjon Krążowników) wzięły udział w operacji w Indochinach, gdzie wróciły ponownie w listopadzie. Tam też zastał je 2 grudnia sygnał zapowiadający wszczęcie działań zbrojnych przeciwko Stanom Zjednoczonym. 8 grudnia wzięły już udział w operacji w rejonie Malajów, otrzymując między innymi rozkaz zaatakowania Force Z (HMS Prince of Wales i HMS Repulse w eskorcie niszczycieli), jednak do spotkania obu zespołów nie doszło. W lutym 7. Dywizjon został skierowany w rejon Borneo i Sumatry.

Uszkodzony Mogami podczas pobierania paliwa z tankowca Nichiei Maru po bitwie o Midway
Picture: Wikipedia
28 lutego Mogami i Mikuma wzięły udział w walce z dwoma pozostałymi jeszcze krążownikami sił ABDA, HMAS Perth i USS Houston, Mogami wystrzelił w jej trakcie sześć torped, które chybiły zasadniczego celu, trafiły jednak po dłuższym przebiegu kilka własnych jednostek inwazyjnych, przenoszących oddziały 16. Armii. Sama bitwa zakończyła się wszakże całkowitym zwycięstwem sił Połączonej Floty, co praktycznie położyło kres zmaganiom morskim na Morzu Jawajskim. W marcu i kwietniu Mogami (wraz z zespołem) działał w Zatoce Bengalskiej, głównie zwalczając żeglugę handlową. W maju trafił do Kure na krótkie dokowanie serwisowe, z końcem tego miesiąca otrzymując przydział do osłony Grupy Inwazyjnej, sformowanej na potrzeby operacji mającej na celu zajęcie atolu Midway. W głównej części bitwy o Midway okręt nie wziął udziału, pozostając daleko poza strefą walki. Dopiero 4 czerwca, gdy sprawy przybrały zły obrót dla Japończyków, 7. Dywizjon otrzymał rozkaz ostrzelania wyspy i ruszył w jej stronę z pełną prędkością 35 węzłów. Rozkaz został odwołany wieczorem, niemniej ledwie osiemnaście minut później płynący jako flagowy Kumano przekazał ostrzeżenie przed dostrzeżonym właśnie okrętem podwodnym (był to USS Tambor). Podczas wykonywania zwrotu unikowego o 45 stopni, płynący jako trzeci Mikuma wykonały omyłkowo zwrot o 90 stopni, przez co idący za nim Mogami (który wykonał zwrot poprawnie), wbił się dziobem w lewą burtę siostrzanej jednostki na wysokości mostku. Oba krążowniki odniosły dość poważne uszkodzenia, które znacznie ograniczyły ich prędkość.
W tej sytuacji dowodzący zespołem wiceadmirał Kondo zdecydował o pozostawieniu obu idących z prędkością 12 węzłów krążowników z tyłu, przydając im dwa niszczyciele dla asysty. Nie skończyło się to dobrze. Para uszkodzonych okrętów stała się względnie łatwym celem dla lotnictwa pokładowego USA (z USS Hornet i USS Enterprise, ale w atakach brały też udział maszyny z USS Yorktown), zwłaszcza że Mikuma zostawiał za sobą na morzu ślad ropy wypływającej z rozerwanych zbiorników. Został on ostatecznie zatopiony przez samoloty, niemniej Mogami ocalał, chociaż z poważnymi uszkodzeniami po kilku trafieniach i stratą 91 poległych. 14 czerwca zdołał dowlec się do Truk, gdzie przeprowadzono najpotrzebniejsze naprawy, w sierpniu zaś dotarł do Sasebo i tam z początkiem września rozpoczęto jego przebudowę na "krążownik lotniczy". Oznaczało to przede wszystkim zdjęcie obu rufowych wież, wykorzystanie miejsca po ich komorach amunicyjnych na zbiorniki paliwa lotniczego i przydanie długiego pokładu sięgającego od śródokręcia do rufy. Miał on pomieścić 11 rozpoznawczych wodnosamolotów. Do służby okręt został przywrócony 30 kwietnia 1943 roku.
Z końcem maja Mogami został przewidziany do udziału w operacji kontrataku w rejonie Aleutów, jednak odwołano ją po zajęciu wyspy Attu przez Amerykanów. W kolejnych miesiącach krążownik działał głównie z bazy Truk, w listopadzie 1943 roku doznając uszkodzeń podczas ataku lotniczego na kotwicowisku Rabaulu. W grudniu trafił przez to do Kure, gdzie przeszedł konieczne naprawy. W marcu został skierowany do Singapuru. W czerwcu 1944 wziął udział w bitwie na Morzu Filipińskim, nie odnosząc jednak uszkodzeń. Po kolejnym pobycie w Kure, trafił kolejno do Singapuru i Brunei, skąd 22 października wyszedł w swój ostatni rejs, dołączając do sił admirała Nishimury, zespołu C, mającego przeprowadzić atak na siły amerykańskie lądujące w Zatoce Leyte na Filipinach. Trzonem tego zespołu były pancerniki Fuso i Yamashiro. Wraz z nimi też skierował się nocą 25 października do Cieśniny Surigao.

Pokład lotniczy Mogami w sierpniu 1943 roku
Picture: Wikipedia
Próba forsowania cieśniny zakończyła się masakrą japońskich sił. Oba pancerniki zostały zatopione, podobnie jak i kilka niszczycieli, Mogami zaś otrzymał w jej trakcie szereg trafień, między innymi z amerykańskich krążowników USS Portland, USS Louisville i USS Denver, tracąc dowódcę, zastępcę dowódcy i wielu młodszych oficerów. Na pokładzie okrętu rozszalały się pożary, które doprowadziły nad ranem (o 4:41) do eksplozji czterech własnych torped. Co gorsza, krótko wcześniej, o 4:23, uchodzący już z cieśniny Mogami zderzył się z ciężkim krążownikiem Nachi (który do cieśniny dopiero wchodził), otrzymując cios na wysokości pierwszej wieży po prawej burcie. Jakby tego było mało, nieco po dziewiątej mocno okaleczony i wycofujący się z prędkością 12 węzłów Mogami został jeszcze zaatakowany przez samoloty pokładowe, otrzymując trzy trafienia, które wyłączyły z użytku ostatnią czynną maszynownię. W tej sytuacji o 10:47 wydano rozkaz opuszczenia okrętu, który został potem dobity torpedami własnych niszczycieli i zatonął dziobem o 13:07. Podczas ostatniej walki stracił łącznie 191 osób z załogi i jednego cywilnego pracownika lotnictwa morskiego.
l

Sonogram wraku Mogami z wyraźnym cieniem sonarowym obrazującym stan nadbudówek okrętu. Od lewej strony, czyli od dziobu, można dostrzec trzy wieże artylerii głównej (z pierwszą nakrytą szczątkami pokładu), znajdujące się przed mostkiem działka przeciwlotnicze i sam wysoki masyw mostka, za którym znajduje się zapewne kikut przedniego masztu, dalej zaś pomost reflektora, sterczący prosto element odpadłego komina, drugi pomost reflektora, wyrwa po głównym maszcie z bomem i rumowisko zerwanego częściowo pokładu lotniczego ponad zapadłym zapewne pokładem rufowym. Widać też wystające poza obrys kadłuba lewoburtowe stanowiska dział 127 mm oraz podstawę katapulty.
Picture: Navigea, Ltd., RV Petrel
Odszukanie wraku krążownika jest dziełem załogi jednostki badawczej Petrel, należącej do Navigea, Ltd., instytucji stworzonej przez zmarłego w 2018 roku Paula Allena - między innymi dla odszukania jak największej liczby historycznie ważnych wraków. Trzeba przyznać, że okręt i jego załoga wywiązują się z zadania wzorowo, dokonawszy jak dotąd więcej na tym polu, niż ktokolwiek inny. Do Mogami RV Petrel przymierzał się zapewne już od ponad roku, ostatecznie jednak zajął się namierzeniem wraku z pomocą sonaru bocznego 8 maja 2019 roku (chociaż informacja o tym została podana do wiadomości publicznej dopiero 9 września), zaraz potem dokonując identyfikacji znaleziska. Łącznie pozostawał nad nim przez dwa dni, chociaż na skutek awarii sprzętu (przepięcie w systemie zasilania ROV) udokumentowana została tylko lewa burta wraku. Miało to miejsce podczas długiego rejsu badawczego na obszarze Filipin, krótko po znalezieniu wraku krążownika Maya w rejonie Palawanu i przed kilkutygodniowym rozpoznawaniem pobojowiska w rejonie wyspy Samar.

Przednia wieża Mogami ze spoczywającym na niej pokładem
Picture: Navigea, Ltd., RV Petrel

Dalmierz na przedniej nadbudówce
Picture: Navigea, Ltd., RV Petrel
Krążownik został odnaleziony na głębokości 1450 metrów. Spoczywa niemal na równej stępce (z lekkim przechyłem na prawą burtę) i z zasadniczo całym kadłubem. Wyjątkiem jest sama sekcja dziobowa, której dolna część oderwała się i leży niedaleko z lewej burty, przy czym płyty jej pokładu przemieściły się ku tyłowi i spoczywają (wraz z łańcuchami kotwicznymi) na dachu pierwszej wieży. Druga i trzecia wieża także są na swoich miejscach, podobnie jak i przednia nadbudówka z mostkiem. Za nim jest już puściej: po przednim maszcie i kominie zostały tylko kikuty, głównego masztu brak, niemniej stanowiska reflektorów wydają się nietknięte. Obecnie jest także co najmniej jedno lewoburtowe stanowisko dział 127 mm. Pokład lotniczy w większości zniknął (a jego pozostała na miejscu przednia część jest wyraźnie pofałdowana), po części być może oderwany, po części zapewne zniszczony przez upływ czasu, chociaż prawoburtowa katapulta, jakkolwiek mocno uszkodzona, wydaje się być wciąż obecna. Sądząc po sonogramie sam pokład rufowy zapadł się, zapewne na skutek implozji, które poważnie zniekształciły także zakończenie części rufowej okrętu.

Tylna wyrzutnia torpedowa na lewej burcie
Picture: Navigea, Ltd., RV Petrel

Lufy dział 203 mm wieży nr 3
Picture: Navigea, Ltd., RV Petrel
Można dodać, że spośród czterech krążowników typu Mogami wrak Kumano został zbadany jeszcze podczas wojny, zaś pozostałe dwa zaliczają się do bardzo głębokich wraków: Mikuma na północnym Pacyfiku (5000 metrów), Suzuya w pobliżu wyspy Samar (8400 metrów, w Rowie Filipińskim). Wedle stanu na wrzesień 2019 nic nie wiadomo, aby któryś z nich został zlokalizowany. Co nie oznacza oczywiście, że pewnego dnia nie może się to zmienić.

Mostek Mogami ze widocznymi skutkami trafienia na początku walki
Picture: Navigea, Ltd., RV Petrel

Zakończenie zniekształconej przez implozję rufy krążownika
Picture: Navigea, Ltd., RV Petrel
l
Mogami na Wikipedii
Zapis ruchów krążownika Mogami: Combined Fleet
Artykuł o udziale Mogami w walkach w cieśninie Surigao: Combined Fleet
Informacja o znalezieniu wraku krążownika na profilu RV Petrel: FB
Nagranie z badania lewej burty wraku na profilu RV Petrel: FB
l
Copyright © 2019 by Estraven