SMS München (1904) |
l |
|
|
Położenie stępki
1903
Wodowanie 30.04.1904
W służbie od 10.01.1905
Modernizacje 1914
Zatopiony 25.10.1921
Typ Bremen, liczba jednostek w typie 7 |
Wyporność
3 278, pełna 3 780 ts
Wymiary d-111,1 s-13,3 z-5,53 m
Uzbrojenie 10x105, 10x37 mm
Pancerz pp 80 mm
Prędkość maks. 22 w
Załoga 301 |
|
l
|
|
Zgodnie z nomenklaturą obowiązującą w Kaiserliche
Marine typ Bremen zaliczał się do małych krążowników (Kleiner Kreuzer),
konstrukcyjnie były to wszelako krążowniki pancernopokładowe. Powstały
w ramach szeroko zakrojonego programu rozbudowy niemieckiej floty,
ujętego w tak zwane "prawo morskie" (Flottengesetze),
definiujące szczegółowo jaki ma być pożądany w perspektywie kilku
lat stan liczebny marynarki wojennej i jakie środki zostaną przeznaczone
na jej rozwój. Typ Bremen (wraz ze wcześniejszym typem
Gazelle - 10 jednostek - i późniejszym typem
Königsberg - 4 jednostki) został ujęty w pierwszej takiej ustawie
z 1898 roku, która zakładała uzyskanie przez flotę stanu 30 lekko
opancerzonych krążowników do 1904 roku. Jednocześnie ustalała limit
lat, po upływie których stare okręty będzie należało zastąpić nowymi,
co wiązało się z automatycznym przydziałem środków na ich budowę.
|
Projektowane wówczas w Niemczech kolejne
serie lekkich krążowników były dość podobne do siebie i zwykle każda
następna była w jakimś stopniu rozwinięciem poprzedniej. Także i
typ Bremen był mocno wzorowany na typie Gazelle, pierwszych niemieckich
lekko opancerzonych krążownikach. Otrzymał takie samo uzbrojenie
w działa kalibru 105 mm, niemniej opadający ku burtom pancerz ze
stali Kruppa został znacznie pogrubiony (80 wobec 25 mm). Z drugiej
strony, chociaż większe od pierwowzoru, okręty typu Bremen nadal
zaliczały się do niewielkich, wedle późniejszych o kilkadziesiąt
lat standardów lokowały się rozmiarami w okolicy dużych niszczycieli,
osiągając jednak tylko 23 węzły (Gazelle: 21 w). Niemniej budowane
były z nie tylko dla współdziałania z flotą na wodach macierzystych,
ale także (a może przede wszystkim) do służby kolonialnej - jako
jednostki nie wymagające wielkich zasobów, na które w warunkach
odległych terytoriów trudno było liczyć, zdolne jednocześnie do
długich i samodzielnych rejsów.
|
|
Spośród siedmiu krążowników typu Bremen największą
sławę zyskał SMS Leipzig, skierowany wraz z początkiem służby
na dalekie akweny. W 1914 roku znajdował się w składzie Eskadry
Wschodnioazjatyckiej i podobnie jak większość jej okrętów został
zatopiony w grudniu tego samego roku podczas bitwy koło Falklandów
- w jego przypadku po wielogodzinnym pościgu w wykonaniu krążowników
HMS Glasgow i HMS Cornwall.
SMS Bremen zatonął w 1915 na Bałtyku. Z pięciu jednostek,
które przetrwały Wielką Wojnę, trzy zostały przejęte przez Wielką
Brytanię: Lübeck, Danzig i München. Dwie, Hamburg
i Berlin, pozostały w służbie niemieckiej (w Reichsmarine)
jako jednostki szkolne. Na początku lat dwudziestych poddano je
modernizacji, która objęła między innym przebudowę dziobu na kliprowy.
Wycofane ze służby do połowy lat trzydziestych były następnie wykorzystywane
jako hulki mieszkalne. Hamburg miał zostać złomowany w 1944
roku, ale wcześniej zatonął w porcie podczas brytyjskiego bombardowania.
Podniesiono go w 1949, w 1956 ostatecznie demontując okręt. Berlin
dotrwał nietknięty do końca II wojny w Kilonii, niemniej w maju
1947 roku został wykorzystany dla pozbycia się zapasów amunicji
chemicznej i zatopiony wraz z jej ładunkiem na obszarze Skagerraku.
|
|
l
|
|
Po wejściu do służby SMS München został
przydzielony do Hochseeflotte, gdzie wykonywał jednak z początku
"zlecenia specjalne", związane z testowaniem broni torpedowej
i łączności bezprzewodowej. W 1907 wszedł w skład 3. Grupy Rozpoznawczej,
zaś wraz z wybuchem wojny przeniesiono go do 4. Grupy Rozpoznawczej
i skierowano na Bałtyk, ale tym razem tylko na krótko. W styczniu
1915 roku pozostawał w pogotowiu podczas bitwy koło Ławicy Dogger,
ale w samej walce nie wziął udziału. Powróciwszy na Bałtyk działał
w rejonie Gotlandii, biorąc udział w kilku potyczkach.
|
|
W marcu 1916 ponownie znalazł się na Morzu Północnym
i krótko później wziął wraz z 4. Grupą Zwiadowczą udział w bitwie
jutlandzkiej. Najpierw starł się w jej trakcie z jednostkami z brytyjskiego
3. Dywizjonu Lekkich krążowników, otrzymując dwa trafienia, z których
jedno spowodowało eksplozję czterech kotłów i poważne trudności
z utrzymaniem pary. Podczas nocnego odchodzenia z obszaru walki
jego grupa trafiła na 2. Dywizjon Lekkich Krążowników. Gdy HMS Southampton
poraził fatalnie krążownik SMS Frauenlob, w panującym zamieszaniu
München omal nie zderzył się z tonącym okrętem. Został przy tym
kilkukrotnie trafiony przez
HMS Falmouth, odnosząc kolejne, dość poważne uszkodzenia,
między innymi steru. Dotarł jednak portu, raz tylko wszczynając
po drodze fałszywy alarm i otwierając ogień do pustego horyzontu
(niemniej nie był tego dnia osamotniony w panicznych czy histerycznych
nastrojach). Stracił podczas tej bitwy ośmiu ludzi zabitych i dwudziestu
rannych, zaś jego naprawa trwała potem do 30 czerwca.
|
Podczas nieudanej próby "powtórki z Jutlandii",
którą admirał Scheer zarządził w pierwszej połowie października
1916 roku, München został w drodze do brytyjskich brzegów
storpedowany koło Ławicy Dogger przez okręt podwodny HMS E38.
Do jego kadłuba dostało się jakieś 500 ton wody, która zanieczyściła
dodatkowo wodę kotłową. Pozbawiony mocy musiał zostać wzięty na
hol, między innymi przez siostrzany SMS Berlin. Po powrocie
do bazy, od pewnej chwili już o własnych siłach, został skierowany
do doku w Wilhelmshaven, nie zdecydowano się wszakże na remont okrętu.
Jako niezdolny do dalszej służby od 1918 pełnił rolę hulku mieszkalnego
dla załóg patrolowców. W następnym roku wykreślono go ze składu
floty, zaś w 1920 został na mocy postanowień traktatu wersalskiego
przekazany Wielkiej Brytanii, która wykorzystała go w 1921 roku
jako cel dla ćwiczebnych strzelań torpedowych, topiąc okręt w zatoce
Firth of Forth.
|
|
l
|
|
Najstarsza dostępna informacja o lokalizacji
wraku SMS München pochodzi z września 1959 roku, kiedy to
został zbadany sonarowo przez jednostkę HMS Scott. Wiadomo
też, że w 1970 pewna prywatna firma usiłowała zakupić prawa do niego,
zapewne w celach złomiarskich, zaś w 1977 pojawiły się skargi rybaków,
rwących na wraku sieci. Kolejne badanie, w wykonaniu firmy Oceonics
(UK) Ltd., miało miejsce w sierpniu 1993 roku, gdy zastosowano również
sonar boczny, uzyskując informację, iż obiekt ma 112 metrów długości
i wznosi się 9 metrów ponad dno. Wrak został opisany jako dobrze
zachowany i leżący z przechyłem na głębokości 58 metrów (ta ostatnia
wartość pochodzi z raportu z 2002 roku). Mike Clark, który dotarł
do wraku kilka lat później, podał głębokość około 45 metrów i wspomniał
w swojej książce Wrecks & Reefs of Southeast Scotland
(2010), iż spoczywa on na lewej burcie i stan jego zachowania należy
określić jako całkiem dobry.
|
Orientacyjne położenie wraku SMS München
w zatoce Firth of Forth
|
|
l
|
|
l |
Copyright © 2020
by Estraven
|